AgatusiakJT - 2009-11-16 13:51:23

ZABAWKI PANA BOGA

Poetka i pisarz. Dalecy i bliscy, obecni w swoich myślach i w listach. I kompozytor –  Wielki Nieobecny. „Zabawki Pana Boga” to przedstawienie o nieobecności tak bliskiej, że aż namacalnej. Poetka to Agnieszka Osiecka i w tej roli Joanna Trzepiecińska. Pisarz to Marek Hłasko, a wciela się w niego Przemysław Sadowski. Ten trzeci zaś – Krzysztof Komeda – powraca we wspomnieniach i wypełnia ja ogromem talentu i prostotą człowieczeństwa. Genialny i skromny. Wielki i cichy, małomówny. Osiecka i Hłasko korespondują intensywnie na przestrzeni wielu lat. Ona, głównie z Polski, chociaż spotykają się przelotnie w Kalifornii. Jego nosi już po całym świecie – tęskni, jednak nie wraca, buntuje się, ale żałuje oddalenia. Skazani na siebie w sposób naturalny, bo kto inny zrozumie to polskie pokolenie. Skazani na siebie w sposób niemal organiczny, poszukują kontaktu prawdziwego i dlatego do siebie piszą. Padają więc w „Zabawkach Pana Boga” słowa ważne, a łączy je muzyka Komedy i piosenki Osieckiej. Szczęśliwie się stało, że jej słowa i jego nuty spotkały się na planie kilku filmów i kilku spektakli teatralnych. Usłyszymy m.in. „Nim wstanie dzień”, „Ja nie chcę spać”, jak również późniejsze utwory dojrzałej już poetki z muzyką Jerzego Satanowskiego i Seweryna Krajewskiego. „Zabawki Pana Boga” to poetycki zapis stanu świadomości całego polskiego pokolenia, które – doskonale wiedząc, jak bardzo jest niepowtarzalne – nawet nie przeczuwało, jakie okaże się ważne.

http://www.teatrroma.pl/index.php?p=buy_ticket


Premiera 5 grudnia :)