Nieoficjalne forum Joanny Trzepiecińskiej!
Użytkownik
aaneczka napisał:
"Chodźcie, panowie, właśnie sobie kawę zrobiłam, to mi pomożecie wypić, żeby się nie zmarnowała!"
"żarcik sytuacyjny" <hahaha>
Offline
Alutka: Bo wszyscy mężczyźni, którzy odnieśli zawodowy sukces są bigamistami
Alutka: A może to jest myśl. Bo skoro Jędrula mnie samą wysyła to znaczy, że w ogóle nie jest o mnie zazdrosny.
A mi się wydaje, że:
"Kobiety mają w sobie tę genetyczną mądrość." (czy jak to szło)
Alutka: Nie możemy rozmawiać, bo rozmowa to wymiana poglądów. A przy przepaści intelektualnej , która nas dzieli to raczej niemożliwe
Alutka: Znalazłam obiekt
Krysia: Jaki obiekt?
Alutka: No ten, o który ma być zazdrosny Jędrula
Krysia: No i co?
Alutka: Posterunkowy
Krysia: Posterunkowy? Nie tam
Alutka: (...) Z wyglądu nie ma co, ale ma czas.
(...)
Alutka: No i żeby Jędrula zauważył, że to mężczyzna ... i żebym ja w to uwierzyła.
Ta przepaść intelektualna mnie rozbiła
Krysia: Ja na kosmetyki wydaje 50-100 zł
Alutka: Przepraszam, ile?
Krysia: 50-100
Alutka: A czy pani jest pewna, że to kosmetyki
Krysia: No tak
Alutka: No to naprawdę fascynujące
Dzisiejszy odcinek wspaniały, mąż Krysi chciał założyć kawiarenkę to odrazu Alutka pomogła i Krysia nabiła 20 000 debetu.
Ostatnio edytowany przez Akacja (2008-12-14 18:38:36)
Offline
Użytkownik
<hahahaaa>
Dzisiaj był suuuper odcinek.
Tańcząca ciocia Ula ...
"Ja nigdy nie mam pretensji!"
Posterunkowy i Alutka <hahaha>
"to pan nie może mówić jak pan myśli?"
jak to było...?
Offline
Posterunkowy nie rozdwoi się przecież
Dzisiaj rano oglądałem urywek
"Poemat mafijny. Wynalazłam nowy gatunek literacki. No to przecież jest fascynujące"
Jędrula: Ja na chwilę do garażu pójdę.
Alutka: A z samochodem rozmawiałeś ?
Offline
Akacja napisał:
Alutka: Nie możemy rozmawiać, bo rozmowa to wymiana poglądów. A przy przepaści intelektualnej , która nas dzieli to raczej niemożliwe
To było boskie!
"Alutka: Niech pan kupi róże. Czerwone. Najlepiej siedem. <podaje Posterunkowemu pieniądze>
Posterunkowy: Pani Alutko, 50 zł by wystarczyło!
Alutka: Ale to mają być róże dla mnie, nie dla pana!"
I z tą mądrością genetyczną.
"- O, no i widzi pani, kobiety to mają w sobie taką genetyczną mądrość... Nawet te o węższych horyzontach potrafią coś mądrego poradzić. On już sobie przypomni, co to jest zazdrość, ouuu, przypomni sobie!"
Jacek i Jędrula siedzą przed telewizorem, jedzą faworki. Wchodzą Filip i Romek.
"Filip: Ooo, dwóch dorosłych facetów przy faworkach.. Normalnie raj dla przedszkolaka!
Jacek: Ja Wam zaraz zrobię raj dla przedszkolaka, wiecie z czego!
Romek: Taak, z tego, z czego u Tarantina robi się jesień średniowiecza!"
Alutka chce spalić rękopis limeryka Jadzi.
- Widzisz, Jędrula, "rękopisy nie płoną!"
- <Jędrula zdziwiony>
- To Bułhakow, Jędrula, każde dziecko wie! Ty taki nieoczytany jesteś, że czasami się z Tobą ciężko porozumieć..."
Offline
Oglądałem dzisiaj rano Rodzinę Zastępczą PLUS
Alutka miała sen o podróży na statku.
"Sztuka domaga się żebym ją uprawiała ... To naprawdę fascynujące jest"
"Zamknąłeś mnie w złotej klatce"
Ostatnio edytowany przez Akacja (2008-12-24 10:31:33)
Offline
Haha, też to oglądałam.
"- Jeżeli jako dwudziestoparoletnia kobieta nie byłam w stanie podjąć decyzji o małżeństwie z Tobą, to może mi się to teraz uda!
- U mamusi?! Alutka, możesz od razu składać pozew rozwodowy! A zresztą przecież podjęłaś tę decyzję sama.
- Szantażowałeś mnie, Jędrula!
- JA?!
- Mówiłeś, że życia sobie beze mnie nie wyobrażasz.
- Faktycznie, mówiłem tak.
- Zabiłbyś się, gdybym za Ciebie nie wyszła!
- Alutka, ale...
- KŁAMAŁEŚ?!"
I coś mi się jeszcze przypomnniało. [Alutka rozmawia z Posterunkowym]:
"- Pani Alutko, teraz, jak już obejrzałem ten film, który mi Pani poleciła, to już wszystko rozumiem!
- Nieee, na pewno nie, jako człowiek mało wykształcony nie może Pan tego powiedzieć! (czy jakoś tak )
- Aa, czyli jak ja tak mówię, to jest źle, a jak tak mówi człowiek wykształcony, to jest w porządku?!
- Ależ nie, po prostu człowiek wykształcony nie może sobie na to pozwolić, bo wie, czego nie wie!"
Aha, i jeszcze:
"Jędrula, nie pij tyle! Statek pijany to sen zupełnie innego poety..."
Ostatnio edytowany przez aaneczka (2008-12-25 12:04:53)
Offline
Użytkownik
aaneczka napisał:
Haha, też to oglądałam.
"- Jeżeli jako dwudziestoparoletnia kobieta nie byłam w stanie podjąć decyzji o małżeństwie z Tobą, to może mi się to teraz uda!
- U mamusi?! Alutka, możesz od razu składać pozew rozwodowy! A zresztą przecież podjęłaś tę decyzję sama.
- Szantażowałeś mnie, Jędrula!
- JA?!
- Mówiłeś, że życia sobie beze mnie nie wyobrażasz.
- Faktycznie, mówiłem tak.
- Zabiłbyś się, gdybym za Ciebie nie wyszła!
- Alutka, ale...
- KŁAMAŁEŚ?!"
Kocham to!
Albo wczoraj oglądałam ten odcinek z wywoływaniem duchów
Alutka: Ale jak to nie możesz?
Jędrula: No tak się złożyło, że muszę być na planie serialu
Alutka: No a moje plany? To ja od paru dni przygotowuję się do tego wydarzenia, a ty... ty nie znajdujesz nawet czasu na to, żeby stolik odebrać no?! No Jędrula, no przecież nie po to Pan Bóg dał nam wolne soboty...
Jędrula: Niedziele. Alutka, Pan Bóg - niedziele.
Alutka: A potem dołożył wolne soboty, żebyśmy pracowali przez cały tydzień jak ci niewolnicy
Jędrula: No ale Alutka, przecież ty nie pracujesz, tylko ja, prawda?
Alutka: Wiesz co Jędrula? Ty w ogóle nie potrafisz żyć!
Jądrula : Tak jest. Masz rację Alutka, ja cię bardzo przepraszam, nie potrafię żyć , ale dzisiaj wieczorem muszę być na planie serialu.
Alutka: No to z kim ja mam teraz przeprowadzić ten seans? Z parą dzieciaków? To miało być fascynujące przeżycie, a nie jakaś dziecinada
Uwielbiam A potem jest super z Posterunkowym, Romkiem i stolikiem <hahaha>, albo jak jej się ta "ciotka" wywołała <hahaha> Nie mogę
Ostatnio edytowany przez AgatusiakJT (2008-12-26 02:24:59)
Offline
Posterunkowy przychodzi do Alutki.
- Jaki jestem zmęczony, pani Alutko, jaki zmęczooony...
- Panie Posterunkowy, to jest tekst mojego męża, jak po pracy do domu wraca.
- A to co, panu Jędruli wolno być zmęczonym, a mnie już nie?
- A wie pan, dlaczego prawo zabrania kobiecie mieć więcej niż jednego męża?
- Dlaczego?
- Bo taki tekst to może słyszeć tylko raz dziennie, nie więcej, inaczej by zwariowała!
Offline
Użytkownik
Hahaha
W ogóle super była Alutka w tym odc...
Albo jak Dorotka przyszła po te komórki ;D
I posterunkowy, radzący Jędruli wymienić meble
"nowe antyki" xD
"Jakby panu brakowało, chętnie pożyczę... "
"I ja go nawet nie uderzyłem... starość?"
Ostatnio edytowany przez AgatusiakJT (2008-12-29 18:00:25)
Offline
Hahaha, wczoraj był świetny odcinek (odc. 250, Niezdrowe talenty)! Posterunkowy wymyślił sobie, że zostanie poetą.
"On się powinien ograniczyć do tych swoich pobratymców z neolitu!" (chodziło o to, komu powinien pokazywać swoje dzieła )
"Pani Aniu, ten nasz miejscowy troglodyta, ten człowiek z Lascaux... Przyniósł mi TO!" <pokazuje Ance wiersze Posterunkowego >
"Gdyby to wyryć na ścianie gdzieś w grocie Aborygenów, to byłoby arcydzieło!"
"Wie pan, panie Posterunkowy, przy tej ilości epok, która nas dzieli, ja to muszę głębiej przemyśleć... Oświecenie na pewno pana umysłu nie dotknęło, renesans tym bardziej... Antyk też to raczej nie jest... Raczej Lascaux! Ale wie pan, ja się nie znam na malowidłach skalnych!"
Ostatnio edytowany przez aaneczka (2009-01-21 21:29:17)
Offline
Użytkownik
Neruda napisał:
,,Koszmar jakiś...jak w buszu"
To już tu było kilka razy : P
Booże, albo świetne jest jak ALutka poszła na imprezę z Ulą... ten strój
Offline
Z dzisiejszego odcinka
Odcinek 37
Alutka przychodzi do Kwiatkowskich posiniaczona. Wszyscy myślą, że ją Jędrula pobił. Posterunkowy ją przesłuchuje
Posterunkowy: I właśnie wtedy pan Jędrula panią pobił (..)
Alutka: Ale co pan z tym ciągle, że Jędrula mnie pobił (...)
Anka: No bo pani przyszła do nas cała posiniaczona, zakrwawiona (...)
Jacek: No właśnie
Alutka: Bo biegłam do pani i byłam zdenerwowana i przewróciłam się o skalniaczek.
Odcinek 38
Zośka i Eliza chcą walczyć o równouprawnienie. Rozmawiają z Alutką
Alutka: Równouprawnienie jest bez sensu (...) Bo równouprawnienie zakłada, że kobieta i mężczyzna są sobie równi, a wiadomo przecież, że kobieta jest ważniejsza (...) To o kobietach pisze się wiersze, maluje się je.
Nie wiem czy dobrze napisałem
A z innego odcinka
Zośka i Eliza myślą, żę Majka jest w ciąży. Chcą, aby Alutka im pomogła.
Dziewczynki: Mogła by nam pani pomóc
Alutka: Mogłabym, ale ja właśnie nowy skalniaczek projektuje.
A swoją drogą co to jest skalniaczek, że Alutka ciągle je projektuje?
Offline