Nieoficjalne Forum Joanny Trzepiecińskiej

Nieoficjalne forum Joanny Trzepiecińskiej!

Ogłoszenie

Witamy na forum Joanny Trzepiecińskiej!

  • Index
  •  » Media
  •  » "Staram się grać śpiewająco" - wywiad

#1 2008-01-17 22:24:37

magpierce

Administrator

Zarejestrowany: 2007-12-04
Posty: 461
Punktów :   

"Staram się grać śpiewająco" - wywiad

Źródło: www.e-teatr.pl


Czy gdyby ktoś dał Pani kilka lekcji śpiewu, na przykład Elżbieta Zapendowska, mogłaby Pani zająć się śpiewaniem tak na poważnie?

Uprawiam zupełnie inny zawód. Śpiewam od czasu do czasu, gdy zaproszą mnie przyjaciele - Wojciech Młynarski, Jerzy Derfel. Ostatnio bywam gościem w programie Janusza Szroma, opartym na piosenkach Kabaretu Starszych Panów - w wersji jazzowej.


Więc śpiewać Pani lubi?

Takie spotkania ze wspaniałymi muzykami są dla mnie niezwykłą przyjemnością i wyróżnieniem. Ale nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby zostać piosenkarką.


A ma Pani potencjał! Świetny słuch, poczucie rytmu, uroda i osobowość - to wszystko, czego potrzeba piosenkarce.

Sprawia mi przyjemność obcowanie z ludźmi, którzy się na śpiewaniu znają i chcą się ze mną swoimi umiejętnościami i wiedzą dzielić. Natomiast nie mam złudzeń co do tego, że każdej profesji uczymy się latami, a nie przez kilka tygodni trwania programu! Toteż gdybym chciała się przekwalifikować, osiągnięcie mistrzostwa mogłoby mi się przydarzyć na emeryturze... A na ten czas zaplanowałam już coś innego.


Obcowanie z muzyką prawie zawsze rozwija wrażliwość i pomaga w wychowaniu. Czy Pani synowie będą uczniami szkół muzycznych? A może... chcą śpiewać?

Moi synowie z upodobaniem jeżdżą na rowerach, rolkach, nartach, łyżwach... Natomiast śpiewać nie chcą. Nie martwi mnie to. Rzeczywiście szkoła muzyczna kształtuje charakter. Poza rozwijaniem wrażliwości na dźwięki uczy systematyczności, cierpliwości, rozwija indywidualizm. Nie uczy zespołowości. Mnie zajęło lata nauczenie się pracy w grupie. Sport też jest dobrą szkołą charakteru i uczy współpracy. Niech biegają za piłką. Byle z talentem.


Mówi Pani, że udział w "Jak oni śpiewają!" jest dla Pani trudny. Dlaczego?

Dlatego, że jestem wymagającym słuchaczem. Dlatego, że przez wiele lat uczyłam się muzyki, grając na różnych instrumentach. Dlatego, że mam ukształtowany gust muzyczny i wiem, czego nie umiem i złości mnie to.


Pani naprawdę nie bierze pod uwagę tego, że może wygrać!

Swój udział w "Jak oni śpiewają!" traktuję jako nowe doświadczenie, przygodę, naukę.


I znajdzie Pani czas, by dalej grać Alutkę Kossoń w serialu "Rodzina Zastępcza"?

Staram się to wszystko godzić, choć bywa, że doba jest za krótka. Cały czas pracuję w "Rodzinie zastępczej". Lubię rolę Alutki. Ale najbardziej zawsze mnie cieszy praca w teatrze. Niedługo rozpocznę próby w Teatrze Polonia, w sztuce "Dowód", w reżyserii Andrzeja Seweryna. Chciałabym tam zagrać "śpiewająco".


http://images30.fotosik.pl/182/2ebb30895708d8e0med.jpg

Offline

 

#2 2008-01-19 17:20:20

Constance Trentham

Administrator

Zarejestrowany: 2007-12-03
Posty: 345
Punktów :   

Re: "Staram się grać śpiewająco" - wywiad

Gdzieś czytałam, fajne.


"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo,
ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba,
odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

Offline

 
  • Index
  •  » Media
  •  » "Staram się grać śpiewająco" - wywiad

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora