Nieoficjalne forum Joanny Trzepiecińskiej!
Użytkownik
Skalniaczek, to takie coś w ogrodzie Mogą być kamienie itd. i na tym różne rośliny, kwiaty... http://i215.photobucket.com/albums/cc40 … ak2000.jpg
Offline
Ostatni oglądałem odcinek o 12.00, bo udało mi się wcześniej ze szkoły. Alutka pojechała na wieś i dzwoni do Jędruli
Alutka: Wóz był ciągnięty przez dwa konie
Jędrula: Alutka, mówi się przez parę koni
Alutka: Ale gospodarz mówił, że to są klacze.
Jędrula: Nie ważne, i tak mówi się na nie para.
Alutka: Jędrula, ja nie wiedziałam, że ty taki nowoczesny jesteś! (że popiera pary jednej płci oczywiście )
Offline
Użytkownik
Hahaha
A ja wczoraj oglądałam odcinek "Trzecie oko", ten z tarotem, kojarzysz?
Offline
Nie, niestety nie kojarze (jedynie w głowie świtają mi dawna reklama, w której Alutka mówiła: "Moim duchowym przewodnikiem będzie tarot", wypowiedziane z taką pasją).
Ja mam teraz ferie, więc będę codzienne dawał świeże teksty Alutki.
Ostatnio edytowany przez Akacja (2010-02-01 10:07:24)
Offline
Oo, też mam ferie. ^^
Ostatnio oglądałam jakiś odcinek, jak Alutka myślała, że Jędrula ją zdradza. Leżą razem w łóżku, Jędrula zasypia, a ona:
- Ten człowiek... zupełnie pozbawiony jesssst... sumienia!
Tak jakoś to powiedziała, że rozwaliła mnie całkowicie.
Było coś jeszcze, ale już nie pamiętam.
Offline
Użytkownik
Albo : Alutka i Jędrula leżą w łóżku, on już prawie zasypia (chyba) nagle Alutka się zrywa i "aaaaaaaaaa!' xD "Jędrula! Czy ja jestem bezproduktywna?!"
Offline
Poniedziałkowy odcinek "Damski Boks"
Alutka: Z Lesiem to raczej problem permanentny jest.
Alutka: Żeby mieć depresje to trzeba jakąś osobowość mieć, życie wewnętrzne(...)Ja mogę mieć depresję, ale Lesio?
Alutka: Wyleczyłeś dżumę cholerą. (Jędrula, aby zatrzymać Jadzię postanowił sprowadzić Lesia do Kossoniów).
Alutka: A czy Lesio ma jakieś życie wewnętrzne. (...) A czy Lesio wie o czym ja mówię.
Lesio: No nie za bardzo.
Alutka: No to Lesio nie może mieć żadnej depresji.
Edit: Odcinek z dzisiaj "Grom z jasnego nieba"
Alutka: Wszystko w środku mnie pali. Jakby mi jakiś kwas wlano.
Dziadek Kuby: Zgaga. Przy niestrawności właśnie występuje zgaga.
Alutka: Zgaga? A cóż to za słowo! Niech pan go przy mnie nie używa. Ja nie miewam zgagi.
Dziadek Kuby: Ja dałem pani prawdziwy test ciążowy
Alutka: I co z tego?
Dziadek Kuby: To z tego, że pani na prawdę jest w ciąży.
Alutka: AaAaAaAaAaAaAaAaAa!!!!
Offline