Nieoficjalne Forum Joanny Trzepiecińskiej

Nieoficjalne forum Joanny Trzepiecińskiej!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Witamy na forum Joanny Trzepiecińskiej!

#61 2008-04-02 16:35:36

Constance Trentham

Administrator

Zarejestrowany: 2007-12-03
Posty: 345
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

To było świetne, wczoraj leciało.
Alutka:...Takie zagranie na bezradną królewnę.
Eliza: Jak to?
Alutka: No normalnie! Większość facetów w głębi serca boi się, że nie sprawdzi się przy kobiecie , że nie spełni jej oczekiwać i słusznie zresztą! Dlatego wyszukują takie słabe kobiety. Mówią, że bądą się nimi opiekować, ale w zamian oczekują, że ich dominująca pozycja nie zostanie zagrożona!
Elizka: Ale ja mu w niczym nie zagrażałam!
Alutka:A może byłaś w jego towarzystwie za inteligentna, za bsytra, zadowcipna! Klasyczny błąd!Szkolny błąd! W sumie to nic dziwnego, bo to się na przerwie działo. A ta Jolka to zauważyła i wzięła go szturmem.
Eliza: To co? Ja mam teraz tak o nim zapomnieć?
Alutka:Nie no! Kobiety się nigdy tak szybko nie poddają, tylko mężczyźni tak postępują. A jaka jest najlepsza kontra na bezradną królewnę? Jeszcze bardziej bezrdna królewna!
Eliza: Ale jak to?
Alutka: Elizka, zrób motylka! Bardzo dobrze. A teraz uśmiechnij się jak te kobiety z reklam proszku do prania! Nie! Tak jak się uśmiechają jak im ta plama schodzi! Świetnie! O i tak masz za każdym razem robić jak go widzisz i jak mu się wydaję, że powiedział coś mądrego!
Eliza: Ale pani Alutko! To jest kompletny bezsens!
Alutka: Ale ja na to nic nie pordzę! Jakie tworzywo, takie narzędzia.

To ostatnie najlepsze .


"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo,
ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba,
odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

Offline

 

#62 2008-04-06 19:22:21

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

Constance Trentham napisał:

Alutka: Elizka, zrób motylka! Bardzo dobrze. A teraz uśmiechnij się jak te kobiety z reklam proszku do prania! Nie! Tak jak się uśmiechają jak im ta plama schodzi! Świetnie! O i tak masz za każdym razem robić jak go widzisz i jak mu się wydaję, że powiedział coś mądrego!
Eliza: Ale pani Alutko! To jest kompletny bezsens!
Alutka: Ale ja na to nic nie pordzę! Jakie tworzywo, takie narzędzia.

Boooskie!
Albo dzisiaj.

Alutka: Jędrula, Jadzia mi powiedziała, że nie można marnować życia, stojąc w szafie. I ja myślę, że to jest taka uniwersalna prawda! Ja muszę iść do prawdziwej pracy, takiej okropnej... Żeby moja poezja była życiowa! Taka pełnokrwista!
Jędrula: Do rzeźnika?
Alutka: Oj Jędrula, do rzeźnika, do rzeźnika... Tylko mięso i mięso.

I jak przyszła do Kwiatkowskich po pierwszym dniu w szkole.
Alutka: <zachrypnięta> Dzień dobry, pani Aniu!
Anka: Dzień dobry. Podobno pani w szkole zaczęła pracować!
Alutka: O, już pani słyszała...
Anka: Zdaje się, że była pani na zastępstwie u Dorotki i Wojtka.
Alutka: Tak? Wszystkie te dzieci takie same są. Jak Chińczycy. Ale przyszłam tu tylko jedno powiedzieć, szkoła to nie jest koszmar.
Anka: Nie?
Alutka: Nie. To jest piekło. Pa.


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

#63 2008-04-18 21:58:20

magpierce

Administrator

Zarejestrowany: 2007-12-04
Posty: 461
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

Posterunkowemu kazali na komendzie uczyć się polskiego i czytać poezję. Przyszedł do Alutki, żeby mu kilku lekcji udzieliła.

Alutka: O, a co Panu zadali?
Posterunkwy: To! <podaje książkę>
Alutka: Ojej! Cypriaaaaaaaaaaan Kaaaamil Noooooooorwid! Wielki nasz poeta. Może nawet największy!
Posterunkowy: Taa... przepraszam bardzo, a jeżeli największy, proszę Pani, ja najmocniej przepraszam, ale jak ktoś pisze takie rzeczy:
"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
Alutka: Moja Piosnkaaa!
Posterunkowy: No właśnie, i jeszcze to się tak nazywa. Piosnka! Ciekawe jak on chciał, żeby to śpiewać.
Alutka: Ale to taka przenośnia jest. A dlaczego pan od początku nie czytał?
Posterunkowy: Nie no, jak nie czytałem... Aaa, bo mi się kartki skleiły!
Alutka: Aha, no dobrze, niech mi Pan powie, co Pan z tego zrozumiał?
Posterunkowy: No co zrozumiał, otóż, no ja, bo, ja zrozumiłem, no... No ja zrozumiałem, że...no, że on tęskni za krajem... Gdzie jest czysto.
Alutka: Jak?
Posterunkowy: No bo pisze "Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi...".
Alutka: Aha, aha. Może niech Pan powie, co Pan zrozumiał z tych słów?
"Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia..."
Posterunkowy: Pani Alutko, jak ja bym wiedział, to przecież nie przychodziłbym do Pani!
Alutka: A no tak. Bo tu o szczerość i uczciwość chodzi. Rozumie Pan, kraj, gdzie jak mówią "tak", to znaczy tak, bez oszukiwania, gdzie słowo ma wartość, bo ludzie mówią prawdę, bez światłocienia. To znaczy, nie kręcą, nie mataczą, nie rozmywają prawdy, rozumie Pan...
Posterunkowy: To czemu on tak od razu nie napisał jak Pani mówi, to może ktoś by go zrozumiał. A co to za kraj jest, przepraszam?
Alutka: No nasz! Polska!
Posterunkowy: <śmiech> Polska?! <śmiech> Nie no, Pani Alutko! <śmiech> Tylko bez tych, no, żartów. <śmiech> I Pani dalej uważa, że on mądry był, ten Norwid cały?
Alutka: No był, ale wie Pan, on to dawno pisał.
Posterunkowy: Taa, no chyba bardzo dawno!...

W końcu stwierdzili, że Norwid jest za trudny. Posterunkowy rozmawia z dziewczynkami:

- No i komendant powiedział, że ten Norwid za trudny i dał nam to. Jutro ma być z tego wypracownie.
- Julian Tuwim "Rzepka"? <śmiech>
- Tu się nie ma co głupio śmiać! Spróbuj napisać wypracowanie z takiej "Rzepki"!
- No ale to chyba nie jest takie trudne?
- Taa...
- No to co Pan z tego zrozumiał?
- Zrozumiał, zrozumiał, no ja zrozumiałem, no, że ciągnęli, ciągnęli i ... wyciągnęli!
- No tak, ale razem ciągnęli... Jak Pan to rozumie?
- No ja rozumiem, że...no...ale że co?
- No że razem ciągnęli...
- Ciągnęli, ciągnęli i ... się razem wyglebili!
- No tak, ale wyciągnęli, bo razem ciągnęli.
- Taa, ale że niby co?
- No że jak się współpracuje, to można dużo więcej osiągnąć.
- A to widzisz, to muszę to zapisać... Możesz powtórzyć to zdanie... Ale powoli...
- No że jak się współpracuje...
- Wolniej...
- Współpracuje, razem się pisze...

Potem był "Lis Witalis" Brzechwy.


http://images30.fotosik.pl/182/2ebb30895708d8e0med.jpg

Offline

 

#64 2008-04-18 22:27:40

magpierce

Administrator

Zarejestrowany: 2007-12-04
Posty: 461
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

Teksty z odcinka, w którym Kuba zahipnotyzował Ulę.

Ula: O! Jacuś wrócił! Usiądź na kanapce! Zagrzać mu zupy!
Jacek: Ale o co chodzi?
Ula: Jacusiu, a może chcesz kawusi?
Jacek: Nie, nie. Dziękuję za kawusię.
Ula: No pewnie! Bo to jeszcze ciśnienie by Ci skoczyło! A może piwka się napijesz? Jak nie ma, to ja zaraz skoczę do sklepu. Nie ma sprawy.
Jacek: Nie, nie. Mam jeszcze jedno w lodówce.
Ula: Z lodówki? A nie będzie za zimne? Podgrzeję!
Jacek: Nie, nie. Z lodówki jest bardzo dobre. Nie trzeba podgrzewać.
Alutka: Jak na to patrzę, to mi się niedobrze robi. Polecę już! Pa!
Ula: Dobrze, że ta Alutka sobie poszła! Jeszcze by Ci głowę zawracała, a Ty taki zmęczony jesteś. ... A co byś chciał do piwka? Może orzeszki słone?
Jacek: Nie, nie. Samo piwo wystarczy. Bez orzeszków.
Ula: Dobrze, dobrze. Jak piwo, to piwo. Tylko się nie denerwuj. ...
Posterunkowy: O, ja tak siedzę Panie Jacku bez sensu, może ja bym Panu coś przyniósł?
Jacek: Ale co przyniósł?
Posterunkowy: No nie wiem. Albo masaż Panu zrobię, o! <idzie robić>
Jacek: Nie no Panie, no co Pan zwariował! <Ula podaje paluszki> Zostaw to!


http://images30.fotosik.pl/182/2ebb30895708d8e0med.jpg

Offline

 

#65 2008-05-06 19:43:26

Akacja

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-12-09
Posty: 179
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

Ostatnie odcinki sa wspaniałe.
Alutka: I organizm też mam drobnomieszczański!
Albo nauka synonimów Posterunkowego, chyba nie przytoczę.

Albo inne jak Alutka uczyła w szkole.

Offline

 

#66 2008-06-04 23:54:23

AgatusiakJT

Użytkownik

355673
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-12-27
Posty: 330
Punktów :   
WWW

Re: Teksty Alutki

Dwa odcinki przegapiłam... xd raz zapomniałam, a drugi raz "miałam Alutkę na żywo"

Ale ostatni odcinek widziałam... bomba... Alutka i jej wcielenia.

"nie pal tych papierosów" XD genialny był ten odcinek.... xD

Ostatnio edytowany przez AgatusiakJT (2008-06-04 23:54:41)


Kochany Anioł... J.T.

Offline

 

#67 2008-06-05 19:13:20

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

Boski. Widziałam.
- Jędrula, gdybyś miał inną żonę niż ja, taką, załóżmy, co na wszystko narzeka, to byłbyś zupełnie innym człowiekiem. Prostakiem byś był na przykład... Zamierzam napisać o tym sztukę.
- Alutka, sztukę? O tym, jak staję się prostakiem?
- Nie, o tym, jaki wpływ na męża ma jego żona.

Jakoś tak. I potem coś:
- A może trzecia będzie taka, że będzie cały czas mężowi usługiwała, dogadzała mu, rozumiesz, Alutka? (bo w tej sztuce miały być trzy akty i pokazane sceny z życia jednego faceta, ale jakby sobie inną żonę za każdym razem wybrał )
- Jędrula, ale ty niedzisiejszy jesteś. Takich kobiet to już przecież dzisiaj nie ma.

A w ogóle ja jakiś czas temu chyba czterech odcinków pod rząd nie oglądałam, bo za każdym razem goście przychodzili. Mieli, kurczę, wyczucie.


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

#68 2008-06-06 21:05:22

AgatusiakJT

Użytkownik

355673
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-12-27
Posty: 330
Punktów :   
WWW

Re: Teksty Alutki

aaneczka napisał:

Boski. Widziałam.
- Jędrula, gdybyś miał inną żonę niż ja, taką, załóżmy, co na wszystko narzeka, to byłbyś zupełnie innym człowiekiem. Prostakiem byś był na przykład... Zamierzam napisać o tym sztukę.
- Alutka, sztukę? O tym, jak staję się prostakiem?
- Nie, o tym, jaki wpływ na męża ma jego żona.

Jakoś tak. I potem coś:
- A może trzecia będzie taka, że będzie cały czas mężowi usługiwała, dogadzała mu, rozumiesz, Alutka? (bo w tej sztuce miały być trzy akty i pokazane sceny z życia jednego faceta, ale jakby sobie inną żonę za każdym razem wybrał )
- Jędrula, ale ty niedzisiejszy jesteś. Takich kobiet to już przecież dzisiaj nie ma.

albo coś tam jeszcze 'wątroba jak sito' ..ee.. nie pamiętam...   albo jak chciała drzwi rozwalić a Jędrula otworzył
nie przyszło mi do głowy, żeby nagrać (dźwięk) ... tzn kiedyś nagrałam, ale było słychać głównie mój śmiech.


Kochany Anioł... J.T.

Offline

 

#69 2008-06-06 22:53:42

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

AgatusiakJT napisał:

albo coś tam jeszcze 'wątroba jak sito' ..ee.. nie pamiętam...   albo jak chciała drzwi rozwalić a Jędrula otworzył

Z tą wątrobą to chyba jak się Jędrula po pracy whisky chciał napić.
"Jędrula, nie pij tyle! Ty sobie nie zdajesz sprawy, jak bardzo alkohol szkodzi zdrowiu! Na mózg źle działa, wszystkie połączenia nerwowe zniszczone, a wątroba jak sito!".
I jeszcze:
"Śniadania nie zjadł i trzy kawy wypił! Trzy kawy! I czym to się skończy? Czym się skończy? Wiadomo, czym to się skończy! Ja to mam życie!"


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

#70 2008-06-15 20:13:16

AgatusiakJT

Użytkownik

355673
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-12-27
Posty: 330
Punktów :   
WWW

Re: Teksty Alutki

<hahaha>

Dzisiaj też genialny odcinek... A Alutka to już w ogóle
Gotowała gulasz 6 godzin xD


Kochany Anioł... J.T.

Offline

 

#71 2008-06-24 00:11:19

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

AgatusiakJT napisał:

Gotowała gulasz 6 godzin xD

Taaak.
- Alutka, ale to jakieś niedogotowane jest! I jeszcze w takim wielkim garnku!
- Jędrula, coś ci się nie podoba? Ja ugotowałam, a ty nie musisz jeść, i to na cały tydzień ugotowałam!

Albo w niedzielę, jak się zapisała na kurs hipnozy. <Wraca do domu po pierwszej lekcji.>
- Alutka, a ty tak normalnie, drzwiami? Nie przez okno, na miotle?
- Jędrula, śmiej się, śmiej! To dopiero pierwsza lekcja była.
- O, to miotła dopiero na następnej?
- Jędrula, z tobą sie w ogóle nie da rozmawiać, ciebie za bardzo śmieszą twoje własne żarty! Ja teraz wychodzę, do Kwiatkowskich idę, a ty sobie w tym czasie te żarty poopowiadaj, pośmiej się, a jak wrócę, to porozmawiamy!
I potem przy rozmowie z Anką.
- Pani Aniu, mówię pani, hipnoza to jest naprawdę potężne narzędzie w ręku kobiety! Powinni tego gdzieś uczyć... na kursach przedmałżeńskich, o!

Faaajny odcinek.


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

#72 2008-06-24 00:25:36

AgatusiakJT

Użytkownik

355673
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-12-27
Posty: 330
Punktów :   
WWW

Re: Teksty Alutki

Matko, jaki lol! muahahaha Alutka wymiata, no...
Wczoraj przedwczoraj xd]  nie oglądałam, ale może jutro [dzisiaj xd] się załapię na powtórkę... Mam nadzieję...

A wczoraj oglądałam pierwszy odcinek, w którym wystąpiła Alutka [chyba]
jak zapraszała Kwiatkowskich na "orgietkę" <hahaha>


edit:

Właśnie oglądam, Booooże.

"Ja w zasadzie nie do pani, do śliniaka"
"A teraz słuchaj mnie uważnie - nie będziesz spać na kanapie, nie będziesz wchodzić na kanapę, boisz się kanapyyyy, kanapa jest straszna!" (czy jakoś tak)
"Jędrula, swędzi cię prawa łydka! bardzo cię swędzi!"


nie wyrobię xD

Ostatnio edytowany przez AgatusiakJT (2008-06-24 13:32:58)


Kochany Anioł... J.T.

Offline

 

#73 2008-06-24 17:54:17

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

AgatusiakJT napisał:

"Jędrula, swędzi cię prawa łydka! bardzo cię swędzi!"

- Jędrula, ale ty marzysz, żeby mnie odwieźć na ten kurs! Po prostu nie wyobrażasz sobie, że mogłoby być inaczej!
Z tą kanapą też boskie.


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

#74 2008-06-24 22:19:23

AgatusiakJT

Użytkownik

355673
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-12-27
Posty: 330
Punktów :   
WWW

Re: Teksty Alutki

po prostu nie mogę oglądać na dużo Alutki, bo w końcu uduszę się ze śmiechu, no!
Kapiiitalna.
I ta końcówka, jak przyszedł ten mistrz i tak oboje z takimi minami, zahipnotyzowani...
LOL xD

Ostatnio edytowany przez AgatusiakJT (2008-06-24 22:20:54)


Kochany Anioł... J.T.

Offline

 

#75 2008-07-09 20:46:08

aaneczka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-04
Posty: 200
Punktów :   

Re: Teksty Alutki

W salonie u Jędrulów - Alutka, Anka, Jadzia, Majka, Zosia i Eliza, spotkanie kobiecego kółka sąsiedzkiego czy czegoś w tym stylu.
Alutka: Naszym spotkaniom będą przyświecały trzy cele główne. Punkt pierwszy: wymiana myśli, co jest chyba oczywiste. Punkt drugi: aktywizacja młodego społeczeństwa i punkt trzeci: samopomoc sąsiedzka.
Majka: A jak realizacja tych celów miałaby wyglądać...?
Alutka: W sumie to ja sama jeszcze dokładnie nie wiem...
Zosia: To my z Elizką w ramach tej pomocy sąsiedzkiej możemy pójść do pana pułkownika, żeby zapytać, czy nie potrzeba mu w czymś pomóc...
Alutka: Tak! Właśnie o to mi chodziło! Czekam na Wasze dalsze pomysły, idee...


"Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam, gdzie inni niczego nie widzą!
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora